SAKRAMENT NAMASZCZENIA CHORYCH

SAKRAMENT NAMASZCZENIA CHORYCH

 

    Jest to sakrament, w którym ciężko chory otrzymuje przez namaszczenie olejem św. i modlitwę kapłana szczególne łaski, ulgę w cierpieniu, a niekiedy przywrócenie zdrowia. Sakrament ten ma również moc gładzenia grzechów.

    Sakrament namaszczenia chorych udzielany jest w naszej parafii podczas odwiedzin chorych w I piątki i I soboty miesiąca; w lutym – z okazji Dnia chorego; podczas odwiedzin rekolekcyjnych w Adwencie i w Wielkim Poście oraz na wezwanie – w nagłych wypadkach.

I. Ustanowienie sakramentu

O ustanowieniu sakramentu namaszczenie chorych przez Chrystusa dowiadujemy się ze słów św. Jakuba Ap.: „Choruje kto wśród was? Niech wezwie kapłanów Kościoła, i niechaj się nad nim modlą, namaszczając go Olejem w Imię Pańskie. A modlitwa pełna wiary będzie dla chorego ratunkiem i Pan go podźwignie, a jeśliby popełnił grzechy, będą mu odpuszczone” (Jk 5,14-15).

II. Znak widzialny

Znakiem widzialnym jest namaszczenie chorego na czole i na dłoniach świętym olejem oraz wypowiedzenie słów: „Przez to święte namaszczenie, niech w nieskończonym swoim miłosierdziu wspomoże ciebie łaską Ducha Św. Pan, który odpuszcza ci grzechy niech cię wybawi i łaskawie podźwignie”.

III. Warunki przyjęcia sakramentu chorych

Często w naszym społeczeństwie błędnie pojmowano sakrament chorych jako „ostatnie namaszczenie”. Błąd polega na traktowaniu tego sakramentu jak „wyroku śmierci” i odwlekaniu jego przyjęcia aż do agonii. Jeśli wierzymy w skutki, jakie ten sakrament ze sobą niesie, to winien on być udzielony znacznie wcześniej.
Sakrament namaszczenia chorych może przyjąć katolik, który jest poważnie chory lub osoba w podeszłym wieku, ze względu na to, że znajduje się w bliskim niebezpieczeństwie śmierci. Święte namaszczenie może być udzielane przy każdej poważnej chorobie, a nawet w tej samej chorobie, gdy nastąpiło pogorszenie stanu zdrowia.
Sakramentu tego (jak i każdego innego) nie udziela się osobie zmarłej, ale w przypadku wątpliwości czy chory jeszcze żyje można tego sakramentu udzielić warunkowo.
Każda sytuacja życiowa człowieka, jeśli patrzy się na nią oczyma wiary, jest dla niego jakimś wezwaniem Bożym. Także i szczególnie trudna sytuacja, jaką jest choroba. Każda choroba przypomina nam, chrześcijanom, że nasze przebywanie na ziemi jest tylko czasowe. Nasza ojczyzna jest w niebie.
Choroba i cierpienie chrześcijanina mają wielkie znaczenie dla samego chorego jak i dla całego świata. W ochrzczonym żyje Chrystus, ochrzczony cierpi z Chrystusem i przez to przyczynia się do zbawienia własnego i całego świata. Zadaniem chorego jest, aby swoim przykładem napominał innych, by nie zapomnieli o sprawach istotnych i wartościach wyższych. Dopomaga mu w tym przyjęcie sakramentu namaszczenia, w którym do chorego przychodzi Chrystus Pan, Ten, który troszczy się o chorych, uzdrawia ich dusze i ciała; cierpiał dla nas, ludzi i zbawia nas prze ofiarę swoich cierpień.

IV. Przygotowanie mieszkania:

Stół winien być nakryty białym obrusem, a na nim krzyż i świeca, naczynie z wodą święconą oraz kropidło, talerzyk z wacikiem, ewentualnie kromką chleba, solą, plastrem cytryny. Dobrze jest przygotować szklankę z wodą dla popicia Hostii przez chorego. W czasie udzielania sakramentu namaszczenia chorych powinni modlić się wspólnie także domownicy.

NIEKTÓRE PRZEPISY KODEKSU PRAWA KANONICZNEGO
DOT. SAKRAMENTU NAMASZCZENIA CHORYCH

Kan. 1004 –
§ 1. Namaszczenia chorych można udzielić wiernemu, który po osiągnięciu używania rozumu, znajdzie się w niebezpieczeństwie śmierci na skutek choroby lub starości.
§ 2. Sakrament ten wolno powtórzyć; jeśli chory po wyzdrowieniu znowu ciężko zachoruje lub jeśli w czasie trwania tej samej choroby niebezpieczeństwo stanie się poważniejsze.
Kan. 1005 – W wątpliwości, czy chory osiągnął używanie rozumu, czy poważnie choruje albo czy rzeczywiście już umarł, należy udzielić tego sakramentu.
Kan. 1006 – Sakramentu należy udzielać chorym, którzy – będąc przytomni na umyśle – przynajmniej pośrednio o niego prosili.
Kan. 1007 – Nie wolno udzielać namaszczenia chorych tym, którzy uparcie trwają w jawnym grzechu ciężkim.